Felieton 221 – Gryzonie zza Olzy

Nie lubię pisać felietonów o felietonach, ale opublikowana niedawno krytyka Krzysztofa Kołka (którego kocham jak brata, a więc mimo wszystko będzie żył) skłoniła mnie do tego, aby poświęcić trochę tuszu na...

Continue reading

Felieton 216 – Dzień wyklęty

Pierwszego marca przeżyliśmy we względnym zdrowiu Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Zgodnie z oczekiwaniami jego obchody skończyły się tak, jak nakazywała mu ponura nazwa – dzięki wzmożonym wysiłkom...

Continue reading

Felieton 208 – Hamlet w rytualnej ubojni

Polscy posłowie wkrótce odpowiedzą na parafrazę pytania duńskiego księcia. Niestety wszystko wskazuje na to, że odpowiedź ta będzie twierdząca – co po raz kolejny pokaże nam, jak łatwo jest zakneblować wszystkie...

Continue reading

Felieton 203 – Eurobiznes

Co tu ukrywać – zawsze miałem koordynację ruchów na poziomie świeżo urodzonego źrebaka, a w dodatku jestem rasowym wykształciuchem. Pierwsze dyskwalifikuje mnie z czynnego uprawiania sportu profesjonalnego, drugie...

Continue reading

Felieton 199 – ACTA. Akt pierwszy.

  Wiem, że ta cała ACTA pewnie wyłazi wam już bokiem. I bardzo dobrze. Oznacza to, że nie spełniły się paranoidalne wizje tych, którzy uważają, że jesteśmy tylko bezsilnymi owcami sterowanymi przez polityków.

Continue reading