Spierałem się ostatnio z pewnym dobrym kolegą o znaczenie i przeznaczenie sztuki – o to, czy sztuka powinna być nośnikiem piękna, czy raczej winna zmuszać odbiorców do reakcji i rozmyślań. Chociaż jestem wielbicielem zarówno klasycznej estetyki, jak i brudnej alternatywy, w przypadku tak rozegranej partii opowiedziałem się po “ciemnej” stronie. A moje dwa ulubione cytaty?
Nauka uspokaja. Sztuka jest od tego, aby denerwować.
(Georges Braque)
*
Chcę pozostać tak blisko krawędzi, jak tylko się da. Z krawędzi można zobaczyć wszystko, czego nie sposób dostrzec z centrum.
(Kurt Vonnegut, “Pianola”)