Nie bez powodu wspomniałem o Rozmyślaniach w jednym z ostatnich felietonów – częściowo oddając im hołd, częściowo nabijając się z tego, że często odbierane są jako kopalnia skamieniałych cytatów martwego klasyka.
Na Marka Aureliusza wpadłem po raz pierwszy gdzieś koło 16 roku życia, jeszcze zanim zdążył mi je obrzydzić status nudnej lektury obowiązkowej. Szczupły zbiorek jego sentencji połknąłem w ciągu jednego wieczoru i od tego czasu regularnie do niego wracam – nie ma lepszej lektury na leniwą niedzielę, nie ma bardziej strawnej filozofii, nie ma lepszej literatury motywacyjnej.
Postanowiłem odpuścić sobie niedzielne blogowanie/uzupełnianie archiwum i co tydzień przeznaczyć tę przestrzeń na jeden z cytatów, które w jakiś sposób mnie dotknęły (lub uderzyły). Niech jako pierwszy przemówi właśnie filozof na tronie – tym razem zdecydowanie polecam czeski przekład Rudolfa Kuthana, tłumaczenie żywe, rześkie, pozbawione zbędnego patosu (ech, rozkoszne zdrobnienia!).
*
Błahość przepychu, dramaty na scenie, trzody owiec i bydła, walki szermiercze, kość psom rzucona, okruszyna ciśnięta w cysterny ryb pełne, mrówczy trud i praca, biegi przerażonych myszy, skaczące na sznurkach marionetki. Wśród tego więc trzeba stać pełnym życzliwości, a bez pogardy. A mieć to przekonanie, że każdy taką przedstawia wartość, jaką mają przedmioty jego starań.
(Rozmyślania, Księga 7,3)
*
Malicherný shon po okázalostech, divadelní hry, stáda bravu a skotu, šermířské zápasy, kůstka hozená psíkům, ždibec rozdrobený do nádrže rybám, zápolení mravenců s břemenem, pobíhání vyplašených myšek, pohyby loutek na drátech – vše jedné ceny! Je tedy nutné stat uprostřed toho shovívavě a bez vypínání, ale také si být vědom, že každý má takovou cenu, jakou cenu má to, oč usiluje.
(Hovory k sobě, Kniha 7,3)
*
Właśnie trafiłem na aforyzm Ciorana i nie mogę się nim nie podzielić. Jest trochę zjadliwy jak jego autor, ale co tam :-)
“Wszystko, co u Marka Aureliusza niedobre i przemijające, pochodzi ze stoicyzmu; to, co głębokie i trwałe – z jego smutku, tzn. z zapomnienia o doktrynie”.